Drogie Dziewczyny, Czytelniczki, Matki, Singielki, Wojowniczki, Kusicielki, Opiekunki, życzę Wam:
- ODWAGI do kreowania, nowych, WŁASNYCH wzorców Kobiecości. I niech będą ich miliony, bo przecież nie ma jednego wzorca. Kilka pytań, które pomagają w tej ścieżce:
- Czym jest dla mnie kobiecość?
- Kiedy czuję się najbardziej kobieca?
- Co jest dobrego w mojej kobiecości?
- Co uważam za nie-kobiece, ale być może się mylę..?
- UMIEJĘTNOŚCI KWESTIONOWANIA PRZEKONAŃ i zauważania tego, że ewolucja poglądów jest czymś naturalnym, potrzebnym.
Na przykład/Inspiracyjnie:
- Dlaczego kobieta powinna ukrywać swój wiek? To nie można być kobiecą w każdym wieku? Do końca świata, gdy przekroczymy pewien próg, to mamy się potem wstydzić i ukrywać ile mamy lat?
- Kto powiedział, że kobieta nie może być wspaniałą kapłanką? Jak się czujesz, kiedy w to wierzysz? itp itd.
- Dobrego kontaktu z WŁASNYM CIAŁEM.
-> Ciało może być źródłem informacji ale także źródłem przyjemności. Z jednego i drugiego warto umieć mądrze korzystać
Wszystkiego najlepszego Dziewczyny!
Ewa
